Robert o projekcie

Plac Solidarności był przed wojną reprezentacyjnym kwartałem o zwartej zabudowie.

Na skutek wojennych wyburzeń, kwartał pomiędzy sąsiadującymi otwarciami, wtopił się w nie do końca zdefiniowaną pustkę o nieregularnym obrysie.

Dwie sprzeczne tradycje: kwartału i placu, były punktem wyjścia dla projektu – urbanistycznej hybrydy, która domyka przestrzeń jak kwartał, zachowując jednocześnie walory otwartej przestrzeni publicznej.

Pomysł na budynek Muzeum Narodowego 'Przełomy’ zrodził się równolegle z koncepcją przestrzennego ukształtowania placu. Ukrycie większości kubatury pod ziemią było naturalną konsekwencją decyzji o zachowaniu otwartego charakteru placu. Układ ukształtowany przez naziemną część kubatury budynku został dopełniony wyniesieniem, stanowiącym domknięcie wnętrza urbanistycznego i tworzącym amfiteatralną przestrzeń placu osłoniętego od ruchliwej ulicy.

Plac Solidarności był przed wojną reprezentacyjnym kwartałem o zwartej zabudowie.

Na skutek wojennych wyburzeń, kwartał pomiędzy sąsiadującymi otwarciami, wtopił się w nie do końca zdefiniowaną pustkę o nieregularnym obrysie.

Dwie sprzeczne tradycje: kwartału i placu, były punktem wyjścia dla projektu – urbanistycznej hybrydy, która domyka przestrzeń jak kwartał, zachowując jednocześnie walory otwartej przestrzeni publicznej.

Pomysł na budynek Muzeum Narodowego 'Przełomy’ zrodził się równolegle z koncepcją przestrzennego ukształtowania placu. Ukrycie większości kubatury pod ziemią było naturalną konsekwencją decyzji o zachowaniu otwartego charakteru placu. Układ ukształtowany przez naziemną część kubatury budynku został dopełniony wyniesieniem, stanowiącym domknięcie wnętrza urbanistycznego i tworzącym amfiteatralną przestrzeń placu osłoniętego od ruchliwej ulicy.

Plac Solidarności był przed wojną reprezentacyjnym kwartałem o zwartej zabudowie.

Na skutek wojennych wyburzeń, kwartał pomiędzy sąsiadującymi otwarciami, wtopił się w nie do końca zdefiniowaną pustkę o nieregularnym obrysie.

Dwie sprzeczne tradycje: kwartału i placu, były punktem wyjścia dla projektu – urbanistycznej hybrydy, która domyka przestrzeń jak kwartał, zachowując jednocześnie walory otwartej przestrzeni publicznej.

Pomysł na budynek Muzeum Narodowego 'Przełomy’ zrodził się równolegle z koncepcją przestrzennego ukształtowania placu. Ukrycie większości kubatury pod ziemią było naturalną konsekwencją decyzji o zachowaniu otwartego charakteru placu. Układ ukształtowany przez naziemną część kubatury budynku został dopełniony wyniesieniem, stanowiącym domknięcie wnętrza urbanistycznego i tworzącym amfiteatralną przestrzeń placu osłoniętego od ruchliwej ulicy.

nazwa: muzeum narodowe w szczecinie – przełomy
autor: robert konieczny
katarzyna furgalińska
dorota żurek
współpraca autorska: michał lisiński
współpraca: aleksandra stolecka
piotr tokarski
adam radzimski
joanna biedna
magdalena adamczak
barbara janowska
stanisław młyński
konstrukcja: jan głuszyński
kornel szyndler
instalacje: cegroup
inwestor: muzeum narodowe w szczecinie
powierzchnia terenu: 9577m2
powierzchnia użytkowa: 1925m2
kubatura: 7870m3
projekt: 2009
realizacja: 2012-
projekt: 2009
realizacja: 2012-2016
publikacje: świat architektury 05 2012

iakov chernikhov international prize 10 2011

architektura murator 03 2010

nagrody: konkurs na centrum dialogu przełomy

– I nagroda 2009

nagroda w plebiscycie polska architektura 2009

wystawy: logika przestrzeni, nowy sącz 2011

architecture week, praga 2010

wystawa kwk promes, ostrawa 2009

1